poniedziałek, 13 stycznia 2014
rozdział 1-wszystko zaczynamy od nowa
rozdział 1-wszystko zaczynamy od nowa
Mineło od tego wydarzenia kilka lat , Sasuke chodził codziennie na treningi,Anami czesto sie mu przyglądała z ukrycia i zazdrosciła ponieważ jedynym czego pragneła to również walczyć ,umieć walczyc i się bronić ,ale według Sasuke się do tego nie nadawała ponieważ nawet nie miała Sharingana(według sasuke).Dziewczynka po tym jak jej najstarszy brat odszedł przyżekła sobie,że rówinież będzie taka silna jak jej brat.Pewnego dnia gdy obserwowała z ukrycia Sasuke wyczuła czyjaś obecnosć za sobą .
-Aaaaaaaa! Pomocy!-wystraszona krzykneła wychodząc z ukrycia i biegnąc ,gdzie po chwili sie potkneła o korzeń.-Aua! -po czym zaniosła się płaczem ,słysząc płacz dziewczynki podszedł do niej blondwłosy chłopak o lazurowych oczach i powiedział.
-nic ci nie jest?Nazywam się Naruto Uzumaki Dattebayo-wystraszona dziewczynka przestała płakac i powiedziała.
-Ja nazywam się Anami Uchiha i jestem młodszą siostrą tego póglowka-po czym wskazała na nadal trenujacego Sasuke.Kiedy Naruto podał dziewczynie pomocną dłoń ona ja przyjeła i wstala do pionu .po czym Naruto powiedział.
-Jak to młodsza? czemu nie trenujesz ?
-Normalnie urodziłam się kiedy ten imbecyl mial dwa lata-powiedziała wskazując na sasuke po czym dodała-a nie trenuje bo nie moge poniewaz nie jestem nawet geninem ,nigdy nie chodziłam do Akademi...i wogule
-nie wiedziałem ale czemu nigdy nie chodziłaś do akademi?
-dlatego bo ,,moj kochany brat" mi nie pozwolił-powiedziała sarkastycznie po czym wkurzony tym co usłyszał naruto pociagnąl dziewczyne ze sobą i skierował sie do trenujacego Uchihy.Po czym się do niego zwrócił.
-Saske ! Jak możesz ja tak traktować ! Nie masz prawa! Ona tez zasługuje na to aby byc kimś w życiu dattebayo!-po czym wzial chłopaka za fraki i uderzył go w twarz na co wkurzony uchiha odpowiedział.
-A co cię obchodzi co robie z moją młodszą siostrą co Uzumaki?.Nie powinno nic bo ona jest nikim nie jest nawet warta nazwiska Uchiha !-po tych słowach które usłyszała dziewczyna uciekła ,a widząc to Naruto pobiegł za nią po czym złapał dziewczyne w talii,obrócił ją twarza do siebie i powiedział.
-zapraszam cie do siebie ,moze zjemy ramen?
-Arigato i chętnie-po czym oboje poszli razem do domu Uzumakiego.Gdy w tym samym czasie wkurzony sasuke walił w drzewo pojawił sie jego nauczyciel Kakashi oznajmiając.
-sasuke jutro misja hokage-sama chcial aby twoja siostra tez szla...
-Niby po co ona mi potrzebna do życia-powiedział z jadem nie przestajac walić
-A po to ,że to ją chce zobaczyć Kage Piasku,co się znowu stało miedzy wami?-spytał męzczyzna
-nic-skłamał uchiha po czym zebrał się i wrócił do domu .....
W TYM SAMYM CZASIE W DOMU UZUMAKIEGO :
-naruto-kun czemu mi pomogłeś?-spytała się Anami
-A jak myslisz?wyglądałaś jakbyś potrzebowała pomocy zresztą twój brat nie wyglądał na takiego który się przejmuje losami siostry ,do tego to co powiedział było przegięciem.-po czym dodal po cichu-Ja bym cię tak nigdy nie potraktował.
-co powiedziałeś naruto?
-n..nic-powiedzial zmieszany chlopak po czym wstal i zabral pobrudzone talerze do zlewu po czym spojrzal na dziewczyne.-Anami ile ty masz lat?
-12-powiedziala ze smutkiem
-ej moze przenocujesz u mnie-zaproponował blondyn zmieszany po czym zobaczyl u dziewczyny rumience na twarzy na co ona mu odpowiedziala
-chetnie naruto ale jesli nie wroce do domu to on sie na mnie wydrze i...-kiedy anami miala konczyc zdanie pojawil sie kakashi oznajmiajac.
-naruto jutro o 6 rano misja -po chwili spojżał za rammie chlopaka i dodal-o anami ty tez na nia idziesz i bez zadnego ALE .A wogóle co tu robisz?
-ja...ja-zajakała sie dziewczyna po czym dodała-przyszłam bo naruto mnie zaprosił ,ale własnie wychodziłam-po czym spojrzała na uzumakiego i szepneła-przepraszam naruto wybacz.-po czym Anami wyszla biegła ile sił w nogach do rezydencji uchihów i gdy spojżała ,że jej brat nadal trenuje krzykneła do niego .-SASUKE !
-czego idiotko nie drzyj sie bo jeszcze cała wioske pobudzisz...-nie dane mu było dokończyc bo mu przerwano słowami.
-Gówno mnie to obchodzi niech wiedzą jak mnie traktujesz ,że nie pozwalasz mi trenować,wychodzić z domu i nie mogłam nigdy ale to nigdy chodzić do akademi uczyć się i mieć przyjaciół jak normalne dziecko ,ale wiesz co to sie skończyło bo od dzisiaj nie bedziesz decydował za mnie ! i nie nazywał mnie idiotką cepie zjebany. !- po czym gdy dziewczyna wykrzyczała mu co ma do powiedzenia odeszła rzucajac w niego kunai który o mało by trafił sasuke ,ale nie trafił bo uchiha sie pochylił a bron trafiła w sam srodek tarczy.Po czym chłopak krzyknął.
-Idiotko mogłaś mnie zabić !
-Phi tez mi coś ,o jednego dupka i egoiste by było mniej na tym świecie-po czym dziewczyna weszła do domu ,a sasuke patrzac w kunai tkwiacy w tarczy powiedział po cichu.
- Jest idiotką ,ale cel ma niezły.- po czym chłopak poszedł w ślady młodszej siostry.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Czekaj, czekaj, czekaj... Wybacz ale teraz będą słowa krytyki co do Twojego opowiadania. Skoro Sasuke tak bardzo kochał swoją siostrę i płakał za nią w prologu czemu teraz tak się zachowuje? Powinnaś więcej opisywać akcje, co się dzieje, a nie przechodzisz z wątku na wątek. Po drugie.. Ma 12 lat i używa słów typu "cepie zjebany"? Jak dla mnie z tego co ja postrzega dziewczyna i to na dodatek z rodu tak wielkiego jak Uchiha powinna być dumna, porządna i nigdy nie okazywać emocji. Ale wiesz to tylko moje przypuszczenia, więc nie musisz tego brać do siebie. Trzeci minus ode mnie leci za ortografię, interpunkcję, powtarzanie i brak składni zdań. Zdecydowanie lepiej czyta się opowiadanie gdy każde zdanie zaczyna się z wielkiej litery, tak samo jak imiona, nazwiska bądź nazwy własne. A więc tyle z minusów i teraz przejdę do plusów. Po za wymienionymi wyżej rzeczami opowiadanie ciekawie się zaczyna i dobrze, że stworzyłaś postać dziewczyny w klanie Uchiha. Ten pomysł bardzo mi się spodobał i za to lecą dwa plusy! Naruto najwidoczniej coś będzie się kręcił przy Anami ^^. Ciekawa jestem co wydarzy się w dalszych rozdziałach i dodaję do obserwatorów! :)
OdpowiedzUsuńPS: Zapraszam też do siebie na:
http://victoria-z-akatsuki.blogspot.com/
http://konoha-high-school-story.blogspot.com/
oraz na bloga, o którym zapomniałam, że go jeszcze mam:
http://seven-devils-all-around-you.blogspot.com/ .
Czekam na kolejne rozdziały oraz życzę weny! ;)